sobota, 10 sierpnia 2013

Bohaterskie psy

Bohaterskie psy
W dzisiejszym wpisie chciałabym opowiedzieć Wam o kilku bohaterskich psach, które zapisały się w historii. Ich czyny stanowią przykład tego, jak każdy z nas powinien zachować się w sytuacji, gdy ktoś znajduje się w niebezpieczeństwie.

Historie, które chcę Wam przedstawić, należą do moich ulubionych. Pokazują one, że psy są wyjątkowo odważne oraz z miłości do właściciela, są wstanie zrobić wszystko. 

Historia bezdomnego psa, który uratował noworodka


W 2005 r. ,w pobliżu kongijskich lasów w Nairobi, bezdomny czworonóg znalazł nowonarodzone dziecko,  zawinięte w podarte ubrania oraz plastikowy worek.  Suczka złapała noworodka za ubrania i, przez ruchliwe drogi oraz drut kolczasty, zaniosła je do oddalonej o wiele kilometrów szopy, gdzie spały jej szczeniaczki. Właściciel szopy usłyszał płacz noworodka i zadzwonił po karetkę. Okazało się, że gdyby nie pies, który zaopiekował się dzieckiem, ta historia mogłaby skończyć się śmiercią bezbronnej, porzuconej oraz anonimowej pociechy.

 

Historia dzielnej Shany


Kilka lat temu pies rasy Husky uratował starszą parę przed śmiercią pod grubą warstwą śniegu. Shana znalazła Normana oraz Ewę ledwo żywych pod wielką zaspą. Od razu zaczęła kopać tunel, dzięki któremu małżonkowie wydostali się na powierzchnię i wyszli cało z opresji.

 

Historia Moti


W 2007 r. pies rasy Owczarek niemiecki o imieniu Moti, uratował swoją rodzinę przed zamaskowanym włamywaczem. Kiedy kryminalista wkradł się na teren posiadłości rodziny Pattelów, Moti zaczęła głośno szczekać, by odwrócić uwagę od swoich właścicieli, znajdujących się w domu. Włamywacz ze strachu strzelił do psa i uciekł. Na szczęście Moti przeżył i za swój dzielny czyn został uhonorowany tytułem psa roku.

 

Historia Napoleona


Wydaje Wam się, że pies jest odwiecznym wrogiem kota? Nic bardziej mylnego! Parę lat temu Buldog angielski o imieniu Napoleon przechadzał się nad rzeką. W pewnym momencie usłyszał piski, dochodzące z wody i bez chwili zastanowienia wskoczył do niej. Gdy wyszedł na brzeg, okazało się, że wyłowił worek z sześcioma nowonarodzonymi kotkami. Dwa z nich niestety nie przeżyły. Na szczęście pozostałą czwórkę udało się uratować i każde kociątko znalazło nowy, ciepły domek.

 

Historia psa o imieniu Blue

 
W 2001 r. Australian Cattle Dog o imieniu Blue uratował swoją właścicielkę przed aligatorem. Gdy 85-cio letnia Pani Gay zemdlała w trakcie spaceru ze swoim pupilem, zaczął zbliżać się do niej aligator. Blue od razu przystąpił do ratowania swojej właścicielki i zaczął przeraźliwie szczekać i warczeć. Robił to tak głośno, że dzikie zwierzę wystraszyło się i uciekło. Dzięki swojemu bohaterskiemu zachowaniu, starsza Pani przeżyła, a Blue otrzymał wiele psich przysmaków od zachwyconych jego wyczynem mieszkańców miasta.

 

Historia Dżoka


W 1991 r. w Krakowie, w pobliżu ronda Grunwaldzkiego, zdarzył się wypadek. Jego skutkiem była śmierć właściciela psa o imieniu Dżok. Czworonóg, nie zdając sobie sprawy z tego, dlaczego jego Pan po niego nie wrócił, przez wiele dni kręcił się w pobliżu ronda. Był zrozpaczony. Tak długo przebywał w pobliżu miejsca wypadku, że zaczęli interesować się nim mieszkańcy Krakowa. Robili wszystko, by pomóc psu. Jednak on nie chciał ich litości. Za każdym razem, gdy starano się go złapać, on okazywał się sprytniejszy i szybszy. Wreszcie postanowiono wybudować psu odgrodzoną od ulicy budę. Ludzie przynosili Dżokowi koce, wodę oraz jedzenie. Nie wszyscy jednak byli wobec niego życzliwi. Wystraszony piesek dał się zaprowadzić do mieszkania starszej Pani Miller. Niestety, po pięciu latach życia z nową właścicielką, Dżok znowu został sam, ponieważ kobieta zmarła. Piesek uciekł, a po paru dniach znaleziono go nieżywego na torach kolejowych. Do dzisiaj pomnik Dżoka znajduje się w Krakowie, mimo, że władze miasta początkowo nie zgadzały się na jego postawienie.

Wszystkie te historie pokazują nam, jak wspaniałymi stworzeniami są psy. Potrafią naprawiać nawet najgłupsze błędy człowieka i walczyć z najtrudniejszymi przeciwnościami losu. Ich przywiązanie do właściciela i bezwarunkowa miłość sprawiają, że są najwspanialszymi stworzeniami, jakie stąpają po Ziemi.

Sklep Telekarma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Na psim tropie , Blogger