środa, 15 lipca 2020

Jak opiekować się psem po operacji?

Jak opiekować się psem po operacji?

Nasze psiaki też czasami muszą przejść zabieg operacyjny. Może chodzić o kastrację, która jest najczęstszym tego typu zabiegiem wykonywanym u większości kudłaczy, ale zdarza się też tak, że zwierzak ma jakąś wadę anatomiczną, guza albo inne schorzenie, wymagające użycia skalpela. Po operacji psiak zdecydowanie potrzebuje czasu, aby dojść do siebie, nie wolno mu szaleć, zagłębiać się nosem w okolice rany pooperacyjnej, nie wskazana jest również ciężka dieta (a już szczególnie po zabiegach na układzie pokarmowym). Przede wszystkim jednak liczy się nasza obecność przy psiaku i nie chodzi tylko o pilnowanie, ale też o zapewnienie bezpieczeństwa, troski i okazania futrzakowi, jak bardzo go kochamy i jak jest dla nas ważny. Otoczony tak pozytywnymi emocjami na pewno szybko wróci do zdrowia. Jak prawidłowo opiekować się psem po operacji?



Ochrona rany pooperacyjnej u psa


Dla zwierzaka naturalnym odruchem jest samodzielne zajęcie się raną, czyli przede wszystkim jej wylizanie. Niestety, nie powinniśmy na to pozwalać, bo na lizaniu na pewno się nie skończy (a też samo w sobie nie jest wskazane). Wiele psiaków próbuje samodzielnie wyjąć sobie szwy, drapać ranę (kiedy zaczyna się goić, często towarzyszy temu swędzenie), podgryzać ją lub w jakikolwiek inny sposób ją poszerzać i infekować – bo niestety tak się to zazwyczaj kończy. Jak zatem sobie poradzić? Nie łudźmy się, że upilnujemy pupila. Nawet całodniowy dyżur niewiele da, ponieważ psiak poradzi sobie z problemem… w nocy. Nieustanne pilnowanie, obserwowanie i strofowanie to dodatkowo spory stres dla kudłacza. O wiele lepszym rozwiązaniem jest zabezpieczenie rany. Weterynarze potrafią po operacji spryskać ranę specjalną farbą ochronną, ale to nie wystarczy. Potrzebujemy specjalnego kubraczka lub kołnierza. Kołnierz pooperacyjny dla psa trzeba dopasować do wielkości pupila, a zwłaszcza długości głowy oraz obwodu szyi. Musi przylegać do ciała i jednocześnie nie dusić. Warto go jednak zdjąć psiakowi na czas posiłku, wylizania się, chwilowego odpoczęcia (bez obijania się o wszystko w domu). Musimy wtedy bardzo uważnie go pilnować, aby nie wykorzystał okazji do zajęcia się raną pooperacyjną.

↓ KOŁNIERZ POOPERACYJNY DLA PSA ↓



Pies po operacji nie może się forsować


Z psiakiem jest trudniej niż z człowiekiem, bo przecież nie wytłumaczymy mu, aby nie szalał po operacji, zwłaszcza kilka lub kilkanaście dni później, gdy już przestanie go mocno boleć i zechce wrócić do dawnych szaleństw. Tutaj nasza opieka i ochrona są konieczne. W pierwszych dniach może się zdarzyć tak, że zwierzak będzie potrzebował maty do załatwiania się (nie da rady wyjść na spacer), zacisznego kącika do leżenia i bardzo delikatnych posiłków (przynoszonych pod nos). To na nas spoczywa wówczas obowiązek dbania o jego wygodę, ale też higienę, bo sam sobie nie poradzi i nie ma na to siły. Na dalszym etapie zdrowienia trzeba przede wszystkim pilnować, aby psiak się właśnie nie nadwyrężał i nie szalał. Żadnego biegania po domu, skakania, aportowania, na spacerach zdecydowanie warto wybrać krótką smycz i prowadzić pupila przy nodze. Nie należy też forsować układu pokarmowego psiaka. Postawmy na lekką dietę, która nie obciąży organizmu. Jeśli kudłacz początkowo właściwie w ogóle nie ma siły jeść, podajemy mu pokarmy płynne, bezpośrednio do pyska. Dieta powinna być też bogata w białko, pomagające organizmowi szybciej się zregenerować i podnieść jego odporność.

↓ MATY CHŁONNE DLA PSA ↓



Wizyty kontrolne u weterynarza


Opieka nad psem po operacji dotyczy także regularnych wizyt u weterynarza, aby specjalista mógł sprawdzić, czy wszystko goi się tak, jak powinno. Czasami konieczna jest też zmiana opatrunku, podanie leków, zrobienie specjalistycznych badań. Sami też powinniśmy uważnie obserwować stan pupila, mamy go w końcu pod okiem przez cały czas i najszybciej wychwycimy jakiekolwiek negatywne zmiany. Przede wszystkim warto kontrolować stan szwów pooperacyjnych. Zakażenie nie zawsze jest zewnętrzne, czasami coś niedobrego dzieje się od wewnętrznej strony. Efekt? Zaczerwienie, obrzęd, opuchnięcie, krwawienie lub wypływanie z rany ropy albo innego płynu powinny być dla nas sygnałem alarmującym. Z zależności od rodzaju psiak może mieć szwy nierozpuszczalne – wówczas trzeba je wyjąć, zazwyczaj po jakichś dziesięciu dniach i musi to zrobić specjalista – albo rozpuszczalne. W tym drugim przypadku też zapewne czeka nas wizyta w lecznicy, aby weterynarz mógł zbadać, czy wszystko przebiega zgodnie z planem.

Pamiętajmy też o regularnym podawaniu leków, przestrzeganiu pór i dawek zaleconych przez lekarza, nigdy nie róbmy niczego na własną rękę. Otoczmy też psiaka naszą opieką i miłością, teraz potrzebuje jej bardziej niż kiedykolwiek. Jeśli poczuje się bezpieczny, komfortowo zaopiekowany i otoczony troską, na pewno jego proces zdrowienia będzie przebiegał szybko i sprawnie. To dobry czas, aby poleniuchować trochę wraz z kudłaczem, pooglądać razem telewizję albo delikatnie się poprzytulać.

↓ LEKKOSTRAWNA KARMA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma


Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: © Ziga Plahutar -  istockphoto.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Na psim tropie , Blogger