![Czy przeprowadzka stresuje psa?](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4-QaT4TtgZl_vkAU68zua1WpCOXJz0lDRT0roNpsO3WtYkTWnSeu9xFr8bfO8Mz7swRglgykTHkiR89ufJtYfV0iRVb4qsvRYr0H-O_ro6lFP2wEZWNAhRhRKAiJgggukLw1tt3DWh3wZ/s1600/czy-przeprowadzka-stresuje-psa.jpg)
Biegasz podekscytowany po mieszkaniu, pakując cały dobytek do kartonowych pudeł. Nieustannie gdzieś telefonujesz, mówisz podniesionym głosem, czasem z wyraźną nutą irytacji i złości. No tak, bo firma zajmująca się przeprowadzkami pomyliła adresy i musisz czekać. A twój biedny pies patrzy na to wszystko i nie wie, co się dzieje. „Czy to koniec świata?”, „Czy mój pan wyjeżdża i zostawia mnie samego?”. Jak mu pomóc przetrwać przeprowadzkę?